Kliknij tutaj --> 🦓 jakie argumenty trafiają do alkoholika

Trening jest autorskim programem. Zajęcia są dopasowane do potrzeb uczestników, a przed dołączeniem do grupy są wymagane dwie konsultacje: jedna z rodzicem i jedna z dzieckiem. Po tych spotkaniach zostaje podjęta ostateczna decyzja o dołączeniu do grupy. Prowadzący: Aneta Brzozowska, Tomasz Szustakiewicz. Kontakt: Centrum Ingenium ul. Terapia systemowa młodzieży. Gdy w rodzinie występuje tzw. problem z alkoholem, nadużywanie tej substancji i skutki, do jakich to prowadzi, stają się osią centralną, wokół której układa się życie całej rodziny. Problemy wynikające z uzależnienia od substancji dotyczą nie tylko samej osoby uzależnionej, ale całego systemu Nawrót choroby alkoholowej nie pojawia się nagle. Jest to proces, na który składa się wiele objawów, m.in.: Niepewność wobec swojego niepicia, powątpiewanie w to, że abstynencja się uda. Bardzo stanowcze i sztywne zobowiązanie do pozostania w trzeźwości, a przy tym mocne nakłanianie do tego innych. Zachowania impulsywne Jakie argumenty trafiają do alkoholika? Żona alkoholika, chcąc ukryć przed światem problem, który dotknął jej całą rodzinę, często przejmuje za pijącego męża wszystkie obowiązki. Zaczyna tłumaczyć jego zachowania przed innymi i wykonywać to, co wcześniej należało do jego powinności. Co roku na świecie w wyniku picia alkoholu umiera ponad 3 miliony ludzi. Przez alkohol co 10 sekund człowiek traci życie, co oznacza, że picie alkoholu jest jedną z najczęstszych przyczyn zgonów na świecie. Jednocześnie wiadomo, że to Europejczycy piją najwięcej, a statystyczny Polak żyje krócej niż przeciętny mieszkaniec Unii La Rencontre Jean Francois Maurice Parole. Fazy alkoholizmu są 4: prealkoholowa, ostrzegawcza, krytyczna i przewlekła. W każdej kolejnej fazie objawów choroby alkoholowej przybywa i stają się coraz bardziej nasilone. Mimo to, jak podkreślają psychoterapeuci, leczenie można rozpocząć na każdym etapie rozwoju uzależnienia i zawsze możliwy jest powrót pacjenta do całkowitej trzeźwości. Jak rozpoznać poszczególne fazy alkoholizmu? Spis treściFazy alkoholizmu - jak rozwija się choroba alkoholowa?Fazy alkoholizmu: faza prealkoholowa (wstępna)Fazy alkoholizmu: faza ostrzegawczaFazy alkoholizmu: faza krytycznaFazy alkoholizmu: faza przewlekła (chroniczna) Czy alkohol jest przyczyną raka? Fazy alkoholizmu - jak rozwija się choroba alkoholowa? Fazy alkoholizmu sprawiają, że choroba alkoholowa nie ujawnia się nagle, ale w poszczególnych okresach mają zróżnicowane stopnie nasilenia. Wniosek ten jako pierwszy wysunął amerykański lekarz czeskiego pochodzenia, Elvin Morton Jellinek. Badacz oparł swoją koncepcję na własnych obserwacjach, z których wynikało, że każdy przypadek uzależnienia od alkoholu poprzedzony jest występowaniem objawów ostrzegawczych. Jeśli zostaną one w porę zauważone, rozwój alkoholizmu może zostać zahamowany jeszcze zanim dojdzie do pojawienia się zaawansowanych symptomów choroby. Aby tak się jednak stało, konieczna jest szybka i zdecydowana reakcja otoczenia. Bez niej osobie uzależnionej niezwykle trudno jest przestać pić – pozostawiona sama sobie stacza się coraz bardziej, a jej alkoholizm przybiera charakter chroniczny - leczenie alkoholizmu w takim przypadku jest bardzo trudne. Fazy alkoholizmu: faza prealkoholowa (wstępna) Pierwsza faza, zwana prealkoholową lub wstępną, może trwać nawet kilka lat i nie wzbudzać żadnych podejrzeń u osób postronnych jak i potencjalnego alkoholika. Objawy charakterystyczne dla tej fazy nie odbiegają znacznie od zachowań osób sięgających po trunki okazjonalnie. Decydujące jest za to podejście danej osoby do alkoholu. Potencjalny alkoholik, w odróżnieniu od ludzi mniej narażonych na tę chorobę, odkrywa, że picie jest dla niego szczególnie przyjemne i odprężające. W związku z tym zaczyna traktować alkohol jako swoisty środek na poprawę humoru – sięga po niego gdy tylko ma zły nastrój, jest przygnębiony lub coś go zdenerwuje. Na tym etapie nie pije w samotności, ale podświadomie szuka do tego okazji – często wychodzi na imprezy i spotkania towarzyskie, gdzie ma szansę się napić. Z czasem odruch sięgania po alkohol w trudnych momentach jest u niego tak silny, że bez „wspomagacza” nie jest w stanie poradzić sobie z wewnętrznym napięciem. W efekcie rozwija się u niego tolerancja na alkohol i musi pić coraz więcej, aby osiągnąć stan upojenia. Fazy alkoholizmu: faza ostrzegawcza Fazę ostrzegawczą rozpoczyna pojawienie się pierwszego „palimpsestu”, czyli inaczej luki pamięciowej. Potocznie określa się ten moment jako „urwanie filmu” – człowiek pozostaje świadomy (nie traci przytomności), a mimo to nie pamięta, co się z nim działo po upiciu się. Dla fazy tej charakterystyczne jest powtarzanie się palimpsestów nawet po wypiciu stosunkowo niewielkiej ilości alkoholu. Oprócz tego, u osoby zagrożonej alkoholizmem można zaobserwować kilka charakterystycznych zachowań: przyspieszanie tempa picia i inicjowanie „kolejek”; duża zmiana w zachowaniu po alkoholu – osoba dotąd cicha nagle staje się duszą towarzystwa, dużo mówi, jest odważniejsza, wyzbywa się zahamowań; picie potajemne – wypijanie kieliszków w ukryciu, aby szybciej osiągnąć stan upojenia, także samotne picie przed imprezą, aby się „zaprawić”; picie bez okazji, w samotności. Typowe dla tej fazy jest też pojawienie się wyrzutów sumienia. Potencjalny alkoholik zaczyna zdawać sobie sprawę, że pije zbyt dużo, ale na tym etapie jeszcze nie dopuszcza do świadomości, że ma problem alkoholowy. Zamiast tego próbuje się przed sobą usprawiedliwiać i racjonalizować swoje zachowanie („każdy ma prawo od czasu do czasu się napić, nie robię nic złego”). Na uwagi otoczenia reaguje rozdrażnieniem i wyraźnie zaprzecza oskarżeniom o alkoholizm. Fazy alkoholizmu: faza krytyczna Faza krytyczna rozpoczyna się w momencie, gdy alkoholik traci kontrolę nad piciem. Żadne plany ani obietnice składane sobie lub bliskim nie powstrzymują go od sięgnięcia po kieliszek. Możliwe są jeszcze krótkie stany abstynencji, jednak prędzej czy później kończą się powrotem do picia. Całe życie osoby uzależnionej zaczyna kręcić się wokół alkoholu – jej głównym zajęciem staje się planowanie, kiedy się napije, kupowanie alkoholu lub gromadzenie środków na ten cel. Alkoholik zaniedbuje rodzinę, pracę, traci zainteresowania, przestaje dbać o swój wygląd i otoczenie. Spada jego popęd seksualny. Jednocześnie wciąż nie umie przyznać przed sobą, że ma problem alkoholowy – cały czas wynajduje nowe usprawiedliwienia, a na krytykę reaguje agresywnie. Pojawiają się pierwsze fizyczne symptomy uzależnienia, tzw. głód alkoholowy. Picie przybiera charakter ciągły z krótkimi okresami abstynencji – w ten sposób alkoholik próbuje udowodnić sobie, że ma jeszcze kontrolę nad piciem. Charakterystyczny dla tej fazy jest też gwałtowny spadek samooceny, poczucie pustki i bezradności. Fazy alkoholizmu: faza przewlekła (chroniczna) Najbardziej zaawansowana faza alkoholizmu, w której alkoholik wyzbywa się wszelkich wyrzutów sumienia i zahamowań. Pije niemal bez przerwy, a pierwszą dawkę alkoholu przyjmuje już rano. Jest stale nietrzeźwy, gwałtownie obniża się jego tolerancja na alkohol – już kilka kieliszków wystarczy, aby całkowicie się upić. Stale wysoki poziom etanolu we krwi bardzo negatywnie odbija się na jego zdrowiu: występuje obniżenie funkcji intelektualnych, spowolnienie psychoruchowe, zaburzenia popędu seksualnego, zachodzą zmiany w charakterze (zanik uczuć wyższych), choruje wątroba i system nerwowy. Każda próba wyjścia z ciągu alkoholowego kończy się dotkliwym zespołem abstynencyjnym – drżeniem rąk, bólami głowy, ogólnym osłabieniem, wymiotami, zaburzeniami snu, lękami. Może pojawić się przewlekła psychoza alkoholowa. Na tym etapie alkoholik sięga już nie tylko po typowe trunki, ale z braku pieniędzy może pić także trujące surogaty alkoholowe (np. denaturat). Z powodu zatrucia coraz częściej bywa w izbach wytrzeźwień i w szpitalach. Picie bez przerwy, w nieustannym ciągu w końcu doprowadza do całkowitego wyczerpania organizmu i może spowodować śmierć. Prawdopodobnie każdy słyszał o tym, że niektórych leków nie powinno się łączyć z alkoholem, a w przypadku pewnej grupy substancji jest to wręcz zakazane. Alkohol jest związkiem toksycznym, wywierającym negatywny wpływ na organizm; przede wszystkim wchodzi w interakcje z różnymi farmaceutykami, mogąc tworzyć niebezpieczne związki, zagrażające zdrowiu i życiu. Pamiętaj, że alkohol+leki to nigdy nie jest dobre połączenie! Pani doktorze, a czy mogę pić alkohol? To pytanie jest często zadawane przez pacjentów, gdy zostanie im zapisane jakieś specjalistyczne leczenie. Czasami, zamiast zapytać się lekarza, poszukują informacji w internecie o możliwych interakcjach z alkoholem i bywa, że trafiają na różne, często sprzeczne wiadomości. Efekt spożywania alkoholu podczas kuracji wcale nie musi być od razu widoczny. C2H6O (alkohol etylowy, etanol) sam w sobie wywiera szkodliwe działanie na wątrobę, nerki, układ krwionośny czy mózg. W połączeniu z substancjami znajdującymi się w lekach efekty toksyczne mogą się potęgować. Niektóre z nich widoczne są bardzo szybko, jak na przykład po połączeniu leków uspokajających – benzodiazepin z alkoholem (może dojść nawet do zatrzymania oddechu), inne widoczne są po wielu dniach stosowania, miesiącach, a nawet latach. Popijając paracetamol alkoholem, można sobie trwale zniszczyć wątrobę, ale efekt ten nie ujawni się od razu, co jest niezwykle zdradliwe, ponieważ wiele osób myśli, że skoro nie ma bezpośrednich interakcji, to tak naprawdę nie ma zagrożenia. Z jakimi lekami nie wolno łączyć alkoholu? Najlepiej ograniczyć spożycie alkoholu podczas przyjmowania jakichkolwiek leków, to najbezpieczniejsze rozwiązanie. Czasami jednak wypada napić się do towarzystwa albo po prostu człowieka nachodzi chęć na wieczorne piwko – i co wtedy? Czy przyjmując popularne leki bez recepty, należy przestrzegać takiego samego rygoru, jak będąc na kuracji antybiotykowej? Do popularnych leków bez recepty, których bezwzględnie nie powinno się łączyć z alkoholem należą: Paracetamol – drinkowanie i leczenie kaca tabletkami przeciwbólowymi uszkadza wątrobę. Aspiryna – już sama w sobie działa podrażniająco na śluzówkę żołądka, a łączona z alkoholem może w dłuższej perspektywie przyczynić się do wrzodów żołądka i krwawień z układu pokarmowego. Ibuprofen – choć jest stosunkowo bezpieczny, w połączeniu z etanolem może podrażniać błonę śluzową żołądka. Furagina – popularny lek moczopędny na infekcje dróg moczowych. Furagina przyjmowana wraz z alkoholem blokuje w wątrobie enzym dehydrogenazę aldehydową, która rozkłada aldehyd octowy do mniej toksycznego kwasu octowego. Może dojść do zatrucia aldehydem i wystąpienia niebezpiecznych objawów: rozszerzenia naczyń krwionośnych, wzmożonej potliwości, nagłego spadku ciśnienia, zaburzeń oddychania, lęków, wymiotów, nudności itd. Kodeina – jest substancją znajdującą się w wielu tabletkach i syropach na kaszel. W połączeniu z etanolem wzmaga senność, wywołuje otumanienie i otępienie, może nawet doprowadzić do depresji układu oddechowego i uduszenia. Alkohol a antybiotyki Antybiotyki to jedne z tych leków, których absolutnie nie wolno łączyć z etanolem. Już jeden drink osłabia działanie antybiotyków, a terapia przestaje być efektywna. Niektóre antybiotyki mogą wchodzić w niebezpieczne interakcje z C2H6O i powodować uszkodzenie wątroby i nerek, nudności, wymioty, bóle głowy i serca, a nawet drgawki. Aldehyd octowy gromadzący się w dużych ilościach może być przyczyną poważnych zatruć. Nie warto więc ryzykować. Szczególną ostrożność należy zachować zwłaszcza podczas przyjmowania antybiotyków grupy imidazoli (metronidazol, tinidazol), sulfonamidów (kotrimoksazol), a także cefalosporyn, ponieważ może po nich wystąpić efekt disulfiramowy, czyli podobny do tego, jaki ma miejsce po zastosowaniu tzw. wszywki alkoholowej z disulfiramu. Oczywiście nie wszystkie antybiotyki wymagają 100% trzeźwości, ale lepiej zachować ostrożność, a w razie wątpliwości zapytać lekarza o możliwe działania niepożądane. Uwaga! Nigdy nie wolno odstawiać antybiotyku z powodu planowanej imprezy. Skuteczność leku polega na jego regularnym stosowaniu i przyjęciu pełnej, zapisanej dawki. Zaprzestanie przyjmowania antybiotyku lub przerwa w leczeniu mogą doprowadzić do zaostrzenia infekcji. Alkohol a leki przeciwdepresyjne, na uspokojenie i na sen Kolejną grupą farmaceutyków, które nie lubią się z alkoholem, są antydepresanty i leki uspokajające. Niektóre środki przeciwdepresyjne mogą podwyższać ciśnienie krwi i nasilać toksyczne działanie alkoholu, natomiast leki nasenne, zwłaszcza benzodiazepiny i ich pochodne mogą powodować senność, powodować rozkojarzenie, czy nawet wywoływać depresję oddechową. Połączenie benzodiazepin i barbituranów oraz alkoholu może skończyć się śmiercią z powodu uduszenia. Leki przeciwhistaminowe a alkohol Niektóre leki przeciwalergiczne mogą wywoływać uczucie zmęczenia i senność. W połączeniu z etanolem objawy te ulegają nasileniu. Nie zalecane są połączenia takie jak Clatra a alkohol czy Allegra a alkohol, ze względu na możliwość zawrotów głowy, senności upośledzenia psychoruchowego. Do innych leków, których nie należy łączyć z alkoholem należą Neurovit, gdyż występuje zmniejszone wchłanianie leku, Maxon ze względu na opóźnienie czasu reakcji, czy Zinnat ze względu na zmniejszenie działania leku oraz możliwość wystąpienia drgawek. Bierzesz leki – odstaw alkohol Zagłębiając się w ulotki większości leków, można znaleźć informację o tym, że przyjmowanie ich z alkoholem nie jest zalecane. Oznacza to, że nie występują groźne interakcje, ale ze względu na możliwe długofalowe skutki, lepiej ograniczyć picie w trakcie kuracji. Do takich leków należą między innymi: Structum, Biofenac, Telfexo, Diohespan, Dicloberl, Debretin, Aulin i wiele innych. Żródła / Bibliografia: „Interakcje alkoholu z lekami”, tłum. Justyna Kotlicka, Rok: 2000, Czasopismo: „Alkohol i Nauka”, nr 8. “Harmful Interactions: Mixing Alcohol with Medicinesę”, National Institute on Alcohol Abuse and Alcoholism, Agnieszka Pochrzęst-Motyczyńska, Brałeś leki? Nie pij alkoholu!, Serwis Zdrowie [dostęp: PAP/ Alkohol + leki to niebezpieczne połączenie, [dostęp: BL Market - kupuj w sprawdzonej aptece Filters Sort results Reset Apply Szukasz innych produktów? Przejdź do BL Market

jakie argumenty trafiają do alkoholika