Kliknij tutaj --> 🌃 dobrowolne poddanie sie karze forum
Czytałem u Państwa na forum, iż coś takiego istnieje (złożyć w Sądzie (po wpłynięciu do Sadu wniosku o ukaranie z Policji) wniosek o dobrowolne poddanie się karze za wykroczenie, a w nim zaproponować Sądowi wymierzenie Pani kary grzywny, a jednocześnie odstąpienie przez Sąd na podstawie art.39 par.1 k.w.od orzeczenia zakazu
3. czy dobrowolne poddanie sie karze jest rzeczywiscie najlepszym wyjsciem, jak zapewnial mnie w piatek pan policjant? Czy uzyskam wiecej starajac sie o warunkowe umorzenie postepowania, czy poprzez dobrowolne poddanie sie karze? Wiem ze nie mozna tego precyzyjnie okreslic, ale moze podpowiecie cos z praktyki. 4.
RE: Jaki wyrok za posiadanie narkotyków? Tak po prostu weszli ? Mieli nakaz ? Czy też weszli na legitymację ?, a prokurator ma 14 dni na zatwierdzenie nakazu. Za 50 g amfetaminy można dostać nawet zarzut posiadania większej ilości (przy 0.1 g jako jedna działka to 500 działek odurzających) 19-02-2010, 19:42.
Mateusz Klinowski wyjaśnia, dlaczego propozycja „dobrowolnego poddania się karze”, składana nagminnie przez prokuratorów w sytuacjach posiadania niewielkich ilości narkotyków, to złe rozwiązanie dla zatrzymanego. Pod koniec artykułu dowiesz się również, dlaczego nie warto być skazanym na karę pozbawienia wolności, nawet w zawieszeniu. Instytucja dobrowolnego poddania się
mandatu nie dostaniesz wiec rozprawa się odbędzie a na ugodę pisemna z prokuratorem za późno. możesz w trybie art 387 kpk złożyć wniosek do sadu w raz z przyznaniem sie do winy aż do czasu kiedy sad zacznie kończyć przesłuchiwanie pierwszego świadka o poddanie się karze - zaproponować własna kare sad uzna lub nie uzna czy może zastosować ten art i wyda stosowny wyrok już na
La Rencontre Jean Francois Maurice Parole. W pierwszej kolejności chciałbym przypomnieć przepisy ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. z 2005 r. Nr 179, poz. 1485 z późn. zm.), które znajdują zastosowanie w Pańskim przypadku. Zgodnie więc z art. 62 ust. 1 ustawy „kto, wbrew przepisom ustawy, posiada środki odurzające lub substancje psychotropowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”. Ponadto, mając na uwadze nieznaczne ilości posiadanych przez Pana narkotyków, proszę zwrócić uwagę na art. 62 ust. 3, zgodnie z którym „w wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku”. Z przedstawionego pytania wynika, iż w chwili obecnej nie jest Pan zainteresowany instytucją dobrowolnego poddania się karze, która została uregulowana w art. 335 (poddanie się karze w trakcie postępowania przygotowawczego) ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks postępowania karnego (Dz. U. z 1997 r. Nr 89, poz. 555 z późn. zm.) oraz art. 387 tejże ustawy (na rozprawie). W związku z powyższym należałoby wystąpić do sądu z wnioskiem o cofnięcie zgody na dobrowolne poddanie się karze. Niniejszy wniosek może sporządzić Pan osobiście, albowiem nie ma wymogu, aby wniosek sporządził adwokat lub radca prawny, niemniej jednak proszę mieć na uwadze art. 119 § 1 Kodeksu postępowania karnego, zgodnie z którym „pismo procesowe powinno zawierać: oznaczenie organu, do którego jest skierowane, oraz sprawy, której dotyczy, oznaczenie oraz adres wnoszącego pismo, treść wniosku lub oświadczenia, w miarę potrzeby z uzasadnieniem, datę i podpis składającego pismo”. Uważam, że w tej sytuacji może Pan wystąpić do sądu z wnioskiem o warunkowe umorzenie postępowania karnego z uwagi na znikomą społeczną szkodliwość popełnionego czynu, zgodnie bowiem z przepisem art. 66 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553 z późn. zm.) „sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne, jeżeli wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a postawa sprawcy nie karanego za przestępstwo umyślne, jego właściwości i warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uzasadniają przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa”. Stosownie zaś do treści § 2 „warunkowego umorzenia nie stosuje się do sprawcy przestępstwa zagrożonego karą przekraczającą 3 lata pozbawienia wolności” (Pańskie przestępstwo, nawet przyjmując, iż kwalifikację czynu stanowi art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3, a więc art. 66 § 1 może znaleźć zastosowanie w tej sytuacji). Chciałbym Pana poinformować, że nawet jeśli postępowanie nie zostanie warunkowo umorzone, sąd w trakcie rozprawy dokona oceny Pana postępowania, charakteru czynu, stopnia społecznej szkodliwości, a mając na uwadze fakt, iż znaleziona ilość narkotyku jest niewielka, z czego można wnioskować, że posiadał Pan go w celu własnego użytku, ponadto nie był Pan karany i nie miał wcześniej jakiegokolwiek konfliktu z prawem, to moim zdaniem istnieje realna szansa, że sąd przychyli się do Pańskiego wniosku bądź, stosując artykuł art. 62 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, wymierzy karę inną niż pozbawienie wolności. Reasumując, należy stwierdzić, iż jeśli nie podtrzymuje Pan woli dobrowolnego podania się karze, to należy wystąpić do sądu z wnioskiem o cofnięcie zgody na dobrowolne poddanie się karze, a następnie z wnioskiem o warunkowe umorzenie postępowania karnego. Proszę powołać się na sygnaturę prokuratury, następnie w momencie otrzymania zawiadomienia o wyznaczeniu terminu posiedzenia, w którym zapewne będzie sygnatura akt, może Pan ponowić oba wnioski. Osobiście we wniosku napisałbym krótkie uzasadnienie na Pana miejscu. Z analizy podobnych przypadków należy wnioskować, że biorąc pod uwagę fakt, iż nie był Pan karany, nie był notowany, uważam, iż raczej nie powinien się Pan obawiać kary pozbawienia wolności, natomiast proszę moją opinią się nie sugerować. Wnioskował Pan o dobrowolne poddanie się karze, a zatem, można powiedzieć, przyznał się Pan do popełnienia przestępstwa. Zapewne nikt Panu nie udzieli odpowiedzi na pytanie, co orzeknie sąd. Zgodnie z art. 338 Kodeksu postępowania karnego w terminie 7 dni od otrzymania odpisu aktu oskarżenia może Pan odpowiedzieć na akt oskarżenia, a także składać wnioski dowodowe. Osobiści bym nie czekał i chciał sprawę załatwić jak najszybciej. Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼ Zapytaj prawnika - porady prawne online .
Obecność w postępowaniu karnym możliwości ugodowego jego zakończenia jest obecnie zjawiskiem powszechnym w procedurach karnych wielu krajów. Pierwowzorem skazania bez rozprawy, jakie funkcjonuje od 1997 r. w prawie polskim była instytucja patteggiamento, istniejąca od 1981 roku we Włoszech. Co oznacza skazanie bez rozprawy i kiedy można złożyć wniosek o takie zakończenie postępowania karnego? Skazanie bez rozprawy to rozwiązanie określone w przepisie art. 335 dające podejrzanemu możliwość uzgodnienia z prokuratorem przyszłej kary. Po wyrażeniu zgody przez podejrzanego na określoną karę prokurator wnosi do sądu stosowny wniosek bądź załącza taki wniosek do aktu oskarżenia. Jeśli sąd przychyli się do wniosku prokuratora, następuje skazanie bez przeprowadzenia rozprawy – na posiedzeniu, o którym strony (prokurator, oskarżony, pokrzywdzony) są jedynie zawiadamiane, lecz ich obecność nie jest obowiązkowa. Przed sądem w takim przypadku nie jest prowadzone postępowanie dowodowe. Obowiązujące przepisy nakładają na organy prowadzące postępowanie przygotowawcze obowiązek pouczenia podejrzanego o możliwości skorzystania z instytucji skazania bez przeprowadzenia rozprawy oraz o możliwości złożenia takiego wniosku przez prokuratora. Zazwyczaj to prokurator czy Policja występują z taką inicjatywą, co nie oznacza, że sam podejrzany może wyjść ze stosowną propozycją, na którą zgodzi się prokurator. Ustalenia powinny być przeprowadzone w trakcie trwania postępowania przygotowawczego, przed skierowaniem do sądu aktu oskarżenia. Obecnie brak jest w kodeksie postępowania karnego przepisu, który umożliwiały by sądowi premiowanie osób, co do których złożono wniosek o skazanie bez rozprawy, nadzwyczajnym złagodzeniem kary, warunkowym zawieszeniem jej wykonania bądź orzeczeniem wyłącznie środka karnego. Sąd może jedynie uzależnić uwzględnienie wniosku o skazanie bez rozprawy od dokonania w nim przez prokuratora wskazanej przez siebie zmiany, zaakceptowanej przez oskarżonego. Wynika z tego, że obecnie w ramach skazania bez rozprawy oskarżony zostanie skazany na taką karę, jaką wynegocjował wcześniej z prokuratorem. Warto więc w przypadku negocjacji zastanowić się nad skorzystaniem z pomocy obrońcy. Korzyści z dobrowolnego poddania się karze w ramach skazania bez przeprowadzenia rozprawy dla prokuratury, oskarżonego i pokrzywdzonego Efektem wprowadzenia możliwości dobrowolnego poddania się karze są korzyści dla wszystkich uczestników postępowania, tak prokuratora jak oskarżonego i w końcu pokrzywdzonego przestępstwem. Przede wszystkim prowadzi to do usprawnienia i szybszego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości. Dla podejrzanego możliwość skorzystania ze skazania bez rozprawy oznacza oszczędność czasu, uniknięcie stresu, jaki wiąże się niewątpliwie z postępowaniem prowadzonym przed sądem, uniknięcie stygmatyzacji związanej z publicznym charakterem rozprawy sądowej oraz szybsze wyjaśnienie jego sytuacji prawnej. Dodatkowo zastosowanie skazania bez rozprawy pozwala niekiedy na uniknięcie zastosowania środków zapobiegawczych (np. tymczasowego aresztowania, dozoru) jak i daje potencjalną możliwość wymierzenia niższej kary – choć nie jest to regułą – i zależy od zdolności negocjacyjnych podejrzanego. Dla pokrzywdzonego korzyścią będzie z pewnością uniknięcie konieczności stawiania się – nieraz wielokrotnego w sądzie i spotykania się z oskarżonym, szybsze – jak w przypadku oskarżonego – wyjaśnienie jego sytuacji prawnej oraz szybsze uzyskanie zadośćuczynienia. W jakich przypadkach można uzyskać skazanie bez rozprawy? Możliwość skorzystania ze skazania bez rozprawy ogranicza się do występków, a więc czynów zagrożonych karą pozbawienia wolności, której dolna granica zagrożenia karą nie przekracza 3 lat pozbawienia wolności. Ma to zastosowanie do większości najczęściej popełnianych przestępstw, włączając np. prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu, kradzież, posiadanie narkotyków, spowodowanie wypadku drogowego, pobicie. Wyłączona jest możliwość zastosowania skazania bez przeprowadzenia rozpraw w wypadku cięższych kategorii przestępstw – zbrodni. Przestępstwo rozboju (art. 280 § 1 jest zagrożone karą pozbawienia wolności wynoszącą od 2 do 12 lat. Dolna granica zagrożenia karą wynosi 2 lata, więc w przypadku oskarżenia o rozbój prokurator będzie miał możliwość wnioskowania o skazanie bez rozprawy w przypadku uzgodnienia kary z podejrzanym. Jeżeli zaś sprawca rozboju będzie posługiwał się bronią palną, nożem lub innym niebezpiecznym przedmiotem (art. 280 § 2 zagrożenie karą wynosi od 3 do 15 lat pozbawienia wolności. W tym przypadku mamy do czynienia ze zbrodnią (dolna granica kary wynosi minimum 3 lata pozbawienia wolności), a zatem sprawca nie będzie mógł skorzystać z dobrodziejstw skazania bez rozprawy. Kolejnym wymogiem jest, aby okoliczności popełnienia przestępstwa i wina oskarżonego nie budziły wątpliwości, zaś oświadczenia złożone przez oskarżonego nie były sprzeczne z zebranym w sprawie materiale dowodowym. Nie jest wymagane przyznanie się oskarżonego do winy, aczkolwiek brak przyznania się do winy może wpłynąć na wymiar kary oraz procedurę składania wniosku. W przypadku przyznania się do winy prokurator może złożyć do sądu wyłącznie wniosek o skazanie bez rozprawy oraz przeprowadzić postępowanie przygotowawcze jedynie w niezbędnym zakresie. W przypadku zaś gdy oskarżony z jakiegokolwiek powodu nie przyznał się do winy, konieczne jest złożenie aktu oskarżenia, do którego jedynie załącza się wniosek o skazanie bez rozprawy. Wiąże się to też z koniecznością przeprowadzenia postępowania przygotowawczego w szerszym zakresie, aniżeli w przypadku przyznania się podejrzanego do winy. Oczywistym jest również, że złożenie wniosku może nastąpić wyłącznie za zgodą oskarżonego, po ustaleniu z prokuratorem wymiaru kary. Zgoda może być wyrażona jedynie przez podejrzanego osobiście – nie jest zatem wystarczające oświadczenie obrońcy w tym zakresie. Może ona jednak być wyrażona na piśmie. Jakie są wady w przypadku skazania bez rozprawy? Istotną z punktu widzenia oskarżonego wadą omawianego rozwiązania jest ograniczenie dotyczące zaskarżenia wyroku wydanego w tym trybie. Artykuł 447 § 5 nie pozwala bowiem oprzeć apelacji od wyroku wydanego na skutek wniosku o skazanie bez rozprawy na zarzucie błędu w ustaleniach faktycznych lub rażącej niewspółmierności kary. Innymi słowy oskarżony nie będzie miał po wydaniu wyroku możliwości twierdzenia w apelacji, że sąd błędnie ustalił okoliczności faktyczne, bądź że wymierzona kara jest niewspółmiernie surowa do czynu. Należy również wspomnieć, że pokrzywdzony ma możliwość sprzeciwienia się wnioskowi o skazanie bez rozprawy. Częstokroć zdarza się, że pokrzywdzeni warunkują wycofanie sprzeciwu od kwestii naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem.
Zgłoś post Dobrowolne poddanie się karze Witam, jaka jest procedura dla dobrowolnego poddania się karze, gdy aresztowany przebywa ponad rok w areszcie? Jaki trzeba złożyć wniosek, do kogo itd. ssr Posty: 0Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00 Zgłoś post przez Darek » Cz, 1 kwi 2004, 12:19 Odpowiedzi na swoje pytania znajdziesz w treści art. 387 kpk. Darek Posty: 0Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00 Zgłoś post przez Dredd » Pt, 2 kwi 2004, 22:01 Odpowiedzi na swoje pytania znajdziesz w treści art. 387 kpk. Albo w art. 335 jeśli jeszcze sprawa nie trafiła do Sądu. W obu przypadkach trzeba dogadać się co do kary z prokuratorem, a w wypadku korzystania z art. 387 także z ewentualnym pokrzywdzonym Dodam że w art. 335 kpk jest duża "marchewka" zachęcająca do korzystania z tej instytucji gdyż kara może być zdecydowanie łagodniejsza niż ta wymierzana w normalnym trybie (np. poszerzone są możliwości warunkowego zawieszenia kary i nadzwyczajnego jej złagodzenia) Dredd Posty: 0Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00 Powrót do Prawo Karne dobrowolne poddanie sie karze przez dordzi6168 » N, 10 cze 2007, 19:41 44 Odpowiedzi 8795 Wyświetlone Ostatni post przez dordzi6168 Pt, 14 mar 2008, 20:35 Dobrowolne poddanie się karze - możliwość zmiany kary. przez Millimetr198 » Wt, 29 lip 2008, 13:03 2 Odpowiedzi 1159 Wyświetlone Ostatni post przez Dredd Wt, 29 lip 2008, 23:19 Samowolne poddanie się karze.... przez Roman_G » Śr, 15 lut 2006, 22:22 1 Odpowiedzi 842 Wyświetlone Ostatni post przez Dredd Śr, 15 lut 2006, 22:31 dobrowolne poddanie się odpowiedzialności przez soldan » Pn, 30 paź 2006, 11:51 1 Odpowiedzi 710 Wyświetlone Ostatni post przez Dredd Wt, 31 paź 2006, 00:28 Kto przegląda forum Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
W Holandii dobrowolne poddanie się karze i uzyskanie tzw. skazania bez rozprawy daje możliwość szybkiego zakończenia sprawy jest to swego rodzaju kapitulacja osoby podejrzanej, ponieważ oznacza przyznanie się do popełnienia przestępstwa. Z drugiej strony to sposób na „wytargowanie” korzystnego, a przede wszystkim przewidywalnego wyroku. Kto odnosi korzyści, jeśli sprawca dobrowolnie podda się karze? Zastanawiasz się, dlaczego prokurator, policjant czy sąd chcą się z Tobą „targować”? Musisz wiedzieć, że na organy zajmujące się ściganiem przestępstw bardzo duży wpływ ma statystyka. Dlaczego? Chodzi o to, żeby w jak najkrótszym czasie, zakończyć jak największą liczbę spraw. Niestety albo „stety” to właśnie najczęściej z tego rozliczane są organy ścigania, a także sądy. W Holandii będąc osobą podejrzaną jesteś traktowany jako sprawa, którą trzeba jak najszybciej zakończyć. Zgłaszając wniosek o dobrowolne poddanie się karze i skazanie bez rozprawy dajesz więc organom to co chcą – szybko zakończoną sprawę. Co możesz zyskać w zamian? Po pierwsze, pewnie już zauważyłeś/aś, że w holenderskim Kodeksie karnym kary za popełnienie przestępstwa są określone w widełkach. Na przykład za kradzież grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, za udział w bójce (w typie podstawowym) od 1 miesiąca do 3 lat. Podobnie jest przy orzekaniu kary grzywny oraz środków karnych. Oczywiście są pewne reguły wskazujące, jak należy korzystać z widełek, jednak zawsze pozostaje pewien margines, który możesz wykorzystać negocjując z policją, prokuraturą i sądem. Uważasz, że to nie w porządku, żeby w ten sposób „negocjować” z organami ścigania? Zastanawiasz się, co to ma wspólnego ze sprawiedliwością? Masz rację, że to nie brzmi za dobrze. Jednak takie rozwiązanie funkcjonuje w zasadzie we wszystkich rozwiniętych systemach prawnych. Dla systemu – jako całości – korzystne jest wymierzenie sprawcy łagodniejszej kary w zamian za zyskanie czasu, który może być poświęcony na znalezienie kolejnych sprawców przestępstw. Co zyskujesz dobrowolnie poddając się karze? Dobrowolne poddanie się karze czy skorzystanie ze skazania bez rozprawy pozwala zaoszczędzić czas i nerwy związane z koniecznością brania udziału w sprawie karnej. W wielu wypadkach podpisanie odpowiednich dokumentów na policji czy w prokuraturze to ostatnie czynności w postępowaniu. Nie masz obowiązku brać udziału w posiedzeniu, na którym sąd zatwierdzi wniosek prokuratury. W nieco bardziej skomplikowanych sprawach oraz w sytuacji, gdy decyzję o dobrowolnym poddaniu się karze podejmiesz już po skierowaniu do sądu aktu oskarżenia, będziesz musiał stawić się na jednej rozprawie sądowej. Nawet wtedy sprawa zakończy się po Twoim przesłuchaniu. Nie będą przesłuchiwani świadkowie ani wyznaczane kolejne terminy rozpraw, a postępowanie nie będzie ciągnęło się miesiącami lub latami. Ważne jest także to, że uzgadniając z prokuratorem czy policjantem rodzaj kary, w zasadzie masz pewność, co Cię czeka. Wiesz, na jakie dolegliwości finansowe (wysokość grzywny, nawiązki, naprawienia szkody) i osobiste (długość zakazu prowadzenia pojazdów), będziesz narażony po zakończeniu postępowania. Zagrożenia związane z dobrowolnym poddaniem się karze Decyzja o dobrowolnym poddaniu się karze musi być podjęta po namyśle. Teoretycznie można się potem z niej wycofać, ale tylko do pewnego momentu. Musisz jednak zdać sobie sprawę z tego, że będzie Ci potem bardzo ciężko przekonać kogokolwiek, że początkowo przyznałeś się do czegoś, czego tak naprawdę nie zrobiłeś. Policja może sugerować, że jeśli nie przyznasz się do winy na pierwszym przesłuchaniu, to „oferta” wygasa. To nieprawda! Takie zachowanie to po prostu pewnego rodzaju „sztuczka” negocjacyjna, która ma osłabić Twoją pozycję i stonować żądania. Tak naprawdę możesz skorzystać z dobrodziejstwa dobrowolnego poddania się karze do czasu zakończenia Twojego przesłuchania przed sądem. Nie musisz decydować już podczas pierwszego przesłuchania. Pewnie zdajesz sobie sprawę, że jak się chce negocjować, trzeba przede wszystkim „znać ceny”, aby wiedzieć, czego można żądać. Pamiętaj, że negocjując samodzielnie możesz zgodzić się na karę zbyt surową, której nie otrzymałbyś w sądzie, nawet gdybyś nie bronił się. Po drugie warto też móc trzeźwo ocenić, jakie masz szanse na obronę. Jeśli możesz liczyć na uniewinnienie, po co od razu kapitulować? Po trzecie nawet czas, w którym wydany jest wyrok skazujący może mieć istotne znaczenie dla sprawy (np. w związku z zatarciem skazania, zarządzeniem wykonania kary uprzednio warunkowo zawieszonej, odwołaniem przerwy w wykonaniu kary lub wszczęciem postępowania warunkowo zawieszonego). Może zdarzyć się, że długie prowadzenie sprawy będzie dla sprawcy korzystne. Należy mieć na względzie te konsekwencje, decydując się na dobrowolne poddanie karze.
Dobrowolne poddanie sie karze Witam, jakis czas temu znaleziono u mnie 0,5g marihuanny. Podpisalem wniosek o dobrowolne poddanie sie karze, prokurator zaproponowal wyrok w zawieszeniu poł roku na 3 lata oraz kuratora (mam 17 lat).No i teraz pytanie czy gdy podpisuje sie "dobrowolne poddanie sie karze" to sprawa się odbywa w sądzie z moim udzialem? czy wyrok jest wysylany do mnie w formie listu? Bo ja popisalem ten papierek a i tak przyszlo wezwanie na sprawe. Proszę o pomoc Wyświetlaj: Re: Dobrowolne poddanie sie karze Moim zdaniem wniosek jest surowy i ja bym się na Twoim miejscu tak łatwo nie poddawał. Idź na rozprawę, cofnij wniosek i wnoś o uznanie twojej sprawy za wypadek mniejszej wagi. Powiedz że to był Twój pierwszy raz i że tylko chciałaś spróbować. Wnoś o łagodny wymiar kary, może grzywnę. Zapłacisz i będziesz miała z głowy. W razie pytań pisz na priva, ale moim zdaniem wniosek jest przesadzony i nie powinnaś się zgadzać. Re: Dobrowolne poddanie sie karze fela / / 2009-01-01 23:51 Możesz się stawić na rozprawę, ale nie musisz. Sąd prześle ci wyrok pocztą. Możesz się od niego odwołać, jednak termin na odwołanie biegnie od dnia ogłoszenia wyroku, a nie od doręczenia go tobie. Może się zdarzć, że jak otrzymasz wyrok do domu, na złożenie odwołania może być za późno, bo termin minie. Na twoim miejscu bym się stawiła, wtedy może złożyć wyjaśnienia, możesz też powiedzieć, że nie chcesz poddać się karze dobrowolnie i wtedy będzie normalna rozprawa. Po ogłoszeniu wyroku Sąd pouczy cię w jaki sposób i w jakim terminie możesz odwołać się od wyroku. PODOBNE ARTYKUŁY Proces karny według nowych zasad. Ma być... Afera hipermarketowa. Jeden z oskarżonych... Prawo antymonopolowe. UOKiK będzie mógł... Kancelarie odszkodowawcze pod lupą... Nowela antymonopolowa podpisana. UOKiK... Najnowsze wpisy Polityka, aktualności Forum inwestycyjne Spółki giełdowe Forum finansowe Forum dla firm Forum prawne Zmiany w prawie Cywilne Karne Pracy Budowlane Bankowe Gospodarcze Forum pracy Forum emerytalne Forum ubezpieczeń Forum podatkowe Forum nieruchomości Forum motoryzacyjne W wolnym czasie Technologie
dobrowolne poddanie sie karze forum